Tu kiedyś była granica z Imperium Osmańskim

Autor:Dominik Rozpędowski

Towarzystwo Polskiej Kultury „Mała Ojczyzna” działa w miejscowości Słoboda Raszków, położonej w Naddniestrzu, regionie autonomicznym Mołdawii. Tereny te od XVIII wieku należały do Cesarstwa Rosyjskiego, później – przez krótki czas – do Ukraińskiej Republiki Ludowej, finalnie włączone do Związku Radzieckiego.

Najpierw funkcjonuje jako Mołdawska Autonomiczna Socjalistyczna Republika Radziecka, później zmienia nazwę na Mołdawska Socjalistyczna Republika Radziecka. Po upadku ZSRR, 23 maja 1991 roku ogłoszono niepodległość Republiki Mołdawii. Zmiany, które zaczęły być wprowadzane – m.in. wprowadzeniu mołdawskiego jako jedynego języka urzędowego – spowodowały niepokoje wśród ludności Naddniestrza, szczególnie etnicznych Rosjan, Ukraińców, czy Gagauzów.

Republika Naddniestrza ogłosiła niepodległość w grudniu 1990 roku, jednakże została ona uznana tylko przez Abchazję i Osetię Południową. Stąd na arenie międzynarodowej dalej jest uznawane za część Mołdawii, mający autonomię region, będący pod silnym wpływem Rosji.

Skąd więc w tym miejscu Polacy? Opowiada nam o tym prezes „Małej Ojczyzny”, Antonina Pietrasz:

Polacy zamieszkiwali tę ziemię od bardzo dawna, to były najdalej wysunięte Kresy I Rzeczypospolitej Polskiej, do II rozbioru. Była tam granica z Imperium Osmańskim, ciągle toczyły się jakieś walki. Dla mieszkańców to zaszczyt, że mają polskie korzenie. W czasach komunizmu trzeba było wyrzekać się swojej narodowości, byliśmy bardzo prześladowani z tego powodu. Jednakże dzięki wierze, dzięki tradycji, dzięki pielęgnowaniu kultury polskiej zostaliśmy Polakami.”

Słoboda Raszków, w której działa Towarzystwo Polskiej Kultury „Mała Ojczyzna”, nazywana jest przez lokalnych „małą Warszawą”. Dzieje się tak ze względu na dużą liczbę mieszkańców deklarujących polską narodowość, wg Pani Antoniny liczba ta sięga 90%. W miejscowości działa szkoła podstawowa, w której nauczany jest – jako język obcy – język polski. To jedyna tego typu szkoła w Naddniestrzu, udało się to osiągnąć dzięki petycji mieszkańców, do której przychyliły się władze.

Organizacja działa na rzecz podtrzymywania polskości, tradycji, zwyczajów. Organizują różnorodne wydarzenia, np. dożynki, wydarzenia rocznicowe związane z historią Polski. Jako odbiorców swoich działań mają nie tylko ludzi deklarujących polskie korzenie, lecz także mieszkańców okolic, wśród których promują polską kulturę, historię swojej obecności na tych ziemiach.

Mimo wybuchu wojny na Ukrainie i napiętej sytuacji w regionie, Towarzystwo Polskiej Kultury „Mała Ojczyzna” stara się kontynuować współpracę z organizacjami z Polski, w tym ze Stowarzyszeniem Odra-Niemen. Dzięki wsparciu finansowemu, realizowanemu za pośrednictwem dotacji z KPRM, udało się znacznie podwyższyć standard budynku używanego jako Dom Polski, obecnie trwają prace nad zabezpieczeniem terenu całej posesji, remoncie płotu, etc. Działania te bardzo integrują lokalną polską społeczność, która w charakterze wolontariuszy aktywnie pomaga w pracach. Udało się także wesprzeć uczniów szkoły, fundując im posiłki na cały rok, a także otoczyć opieką kilka rodzin wychowujące dzieci z niepełnosprawnością.

Mapa Rzeczpospolitej XVII i XVIII w.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top
Skip to content