We wsi Rudniki w rejonie Solecznickim na Litwie panuje gorące lato. Pani Maria zakłada lekkie ubranie i wychodzi do pracy. Niestety, to co miała na sobie, to wszystko co jej zostało. W jej domu wybuchł pożar, który strawił doszczętnie dorobek jej życia.
Wieść o nieszczęściu pani Mari szybko rozeszła się po okolicy. Sąsiedzi, przyjaciele oraz mieszkańcy okolicznych wsi stanęli na wysokości zadania. Zorganizowano akcję pomocową i za zebrane pieniądze zakupiono stary drewniany domek. Szczęśliwe z życiem uszedł pies Bars, który dzisiaj pilnuje porządku na podwórku nowego domu.
Pani Maria ma zatem już dach nad głową, niestety domek jest mocno zaniedbany i wymaga solidnego remontu. Dach pokryto szkodliwym eternitem. Strop jest w niektórych miejscach przegnity. Na ścianach widać zacieki i pleśń. Podłoga to kilka popękanych płytek i stare linoleum. W łazience zniszczone ściany pokryto surowymi płytami OSB, na których zainstalowano armaturę. Latem jest jeszcze znośnie, ale zima będzie ciężka. Okna są nieszczelne, w domu panuje spora wilgoć, a jedynym źródłem ogrzewania okazuje się stary piec.
Pani Maria jest lubianą i życzliwą osobą. To Polka, której rodzina zamieszkiwała te ziemie od pokoleń. Od lokalnej społeczności otrzymała wielki dar i ma gdzie mieszkać. Teraz my możemy coś dla niej zrobić i sprawić, że będzie miała ciepły dom, do którego zechce zawsze wracać. W ten sposób może szybko zapomni o tragedii, która ją spotkała.
Dorzuć się do remontu. Bądź solidarny z naszą rodaczką!
Zbiórka jest dostępna na portalu fundacji Siepomaga, która wspiera naszą akcję pomocową dla pani Marii. Wpłaty możecie dokonać Blikiem, przelewem lub wysyłając SMS.
Wyślij SMS o treści 0311001 na numer 75365, koszt to 6,15 zł brutto
Strażacy próbowali ratować co się da.
Pożar stał się tragedią dla p. Marii.
Każdy może pomóc poprzez dobrowolny datek finansowy.