Od października do grudnia 2023 roku realizowaliśmy projekt edukacyjny, w ramach którego około 80 uczniów szkół ponadpodstawowych pojechało na Litwę i Łotwę i na Zaozlzie z misją postawienia biało-czerwonych zniczy na polskich cmentarzach i kwaterach wojennych. Młodzież z różnych regionów Polski spotyka się także ze swoimi rówieśnikami w miejscach upamiętnień.
Pierwsza wyrusza grupa z Opolszczyzny. Młodzież z Nysy realizuje zadanie na Zaolziu. Jest to ta część Czech, w której mieszka znaczna grupa Polaków. Na Zaolziu znajduje się co najmniej kilkanaście cmentarzy, na których znajdziemy groby uczestników wojny polsko-czechosłowackiej w roku 1919 czy też groby legionistów zmarłych w roku 1915. Na Zaolziu znajdziemy także miejsce katastrofy lotniczej i śmierci Żwirki i Wigury – wspaniałych polskich lotników okresu międzywojennego. Znajdują się tam także groby mieszkańców cywilnych Zaolzia, zamordowanych przez Czechów w czasie wojny polsko-czechosłowackiej, ale również znajdziemy tam groby żołnierzy Armii Krajowej i narodowych Sił Zbrojnych. Wszystkie te miejsca i mogiły będą celem wyprawy młodzieży z Opolszczyzny na Zaolzie. Wśród tych mogił jest również grób żołnierza II konspiracji – Pawła Mitręgi ps. Morowy, z oddziału Narodowych Sił Zbrojnych, dowodzonych przez kapitana Henryka Flamego ps. Bartek. Paweł Mitręga – zmarły w roku 2008, jest pochowany na cmentarzu w Koszarzyskach. Więc może i Jego grób odwiedzą nasi młodzi uczestnicy projektu. Wyjazd młodzieży z Opolszczyzny zakończy się w lesie koło Starego Grodkowa, gdzie latem 1946 roku komuniści zamordowali ok. 30 partyzantów NSZ z oddziałów „Bartka”. Ich szczątki odnalazł Instytut Pamięci Narodowej w roku 2016.
Drugi etap zadania to wyjazd na Litwę młodzieży z Dolnego Śląska, uczniów z kilku szkół – z Wrocławia, Oławy i Twardogóry. Celem wyprawy jest Rejon Solecznicki na Litwie, a więc ta część Wileńszczyzny, która przed wojną sąsiadowała z Nowogródczyzną. Młodzież rozpocznie swoją zaduszkową przygodę w Puszczy Augustowskiej, gdzie usłyszy opowieść o Obławie Augustowskiej i postawi znicze na symbolicznych mogiłach ofiar w Gibach. Później będzie już tylko Wileńszczyzna. Podczas 6-dniowej wyprawy odwiedzonych zostanie kilkanaście cmentarzy i kwater. Przede wszystkim będą to groby żołnierzy Armii Krajowej, pojedyncze groby Powstańców Styczniowych czy też żołnierzy Legionów, którzy polegli tu w wojnie 1919-1920r. Oprócz Rejonu Solecznickiego, uczniowie upamiętnią także miejsca pamięci w Wilnie, cmentarze na Rossie oraz na Antokolu. Grupa młodzieży z Dolnego Śląska odwiedzi także kwatery w Rejonie Orańskim – zarówno groby żołnierzy AK, jak też grób Powstańców Styczniowych z oddziału Ludwika Narbutta.
Prawie w tym samym czasie, również na Litwie przebywać będzie grupa młodzieży z Mazowsza. Młodzi Strzelcy oraz młodzież z Technikum Gastronomicznego, już od jakiegoś czasu wspierają działania Mazowieckiego Oddziału Stowarzyszenia Odra-Niemen. Młodzież z Mazowsza odwiedzi wiele miejsc na Litwie. Oprócz Wilna, ich celem będą miejsca pamięci w Kiejdanach, Podbrzeziu, Krokach oraz w miejscach związanych z Marszałkiem Józefem Piłsudskim.
Ostatnim etapem projektu będzie wyjazd młodzieży z Wielkopolski na Łotwę. Na tę część projektu pojedzie młodzież z czterech szkół – z Poznania oraz ze Słupcy. Młodzi ludzie już wcześniej współpracowali z Wielkopolskim Oddziałem Stowarzyszenia Odra-Niemen. Na Łotwie młodzi Wielkopolanie zaopiekują się cmentarzami polskich Legionistów, którzy pod dowództwem Edwarda Rydza-Śmigłego walczyli z bolszewikami o wyzwolenie Dyneburga w styczniu 1920 roku. Młodzież z Wielkopolski odwiedzi również w drodze na Łotwę i w drodze powrotnej groby legionistów znajdujące się w Rejonie Święciańskim na Litwie – szczególnie w Święcianach i Nowych Święcianach.
Cały projekt ma bardzo duże znaczenie edukacyjne. Przekazuje dużą wiedzę o najnowszej historii tych ziem. Można w zasadzie dotknąć tej historii – sprzątając i ozdabiając miejsca pochówku polskich bohaterów XIX i XX wieku. W projekcie wzięła udział duża grupa młodzieży – co najmniej 80 osób. Mamy nadzieję, że w takich projektach jak Zaduszki na Kresach, wychowujemy kolejne pokolenia młodych ludzi znających historię Kresów i zafascynowanych ich historią, tradycją czy ludźmi tam mieszkającymi. To ważne. Bo gdy zabraknie takich ludzi, to więź między Polakami w kraju i tymi mieszkającymi na ziemiach swoich Ojców i Dziadów, ale jednak dziś – poza granicami – osłabnie i trwale zniknie. Nie możemy do tego dopuścić.
Projekt się udał, dzięki dotacji Ministerstwa Edukacji i Nauki, a także dzięki środkom własnym Stowarzyszenia Odra-Niemen.