Santiago de Chile, malownicza i tętniąca życiem stolica Chile, to miasto, które dla wielu Polaków kojarzy się głównie z odległym krajem Ameryki Południowej. Mało, kto jednak zdaje sobie sprawę, że to właśnie tutaj, w sercu Andów, znajduje się miejsce wiecznego spoczynku Ignacego Domeyki, wybitnego polskiego geologa i patrioty, który znalazł swoją drugą ojczyznę na chilijskiej ziemi.
W sercu Santiago de Chile, na miejscowym Cmentarzu Generalnym znajduje się grobowiec, który jest świadectwem nie tylko odległej historii, lecz także niezwykłego dialogu dwóch kultur – polskiej i chilijskiej. Oto miejsce ostatniego spoczynku Ignacego Domeyki – wybitnego Polaka, patrioty, naukowca, który poświęcił swój geniusz rozwojowi kraju, który stał się jego drugim domem.
W poszukiwaniu nowego domu
Santiago de Chile to nie tylko stolica dynamicznie rozwijającego się kraju Ameryki Południowej. To również miejsce, w którym odpoczywa Ignacy Domeyko – postać o losach godnych scenariusza filmowego, człowiek, który stał się symbolicznym pomostem między Polską a Chile. Urodzony w 1802 r. w Niedźwiadce Wielkiej, Domeyko po licznych perypetiach życiowych, związanych z wydarzeniami powstania listopadowego, znalazł się na dalekim kontynencie, gdzie stał się jednym z architektów nowoczesnej Chile.
W 1838 r. wyjechał z Europy do Chile, gdzie później rozpoczął pracę na Uniwersytecie w Santiago, a w kolejnych latach odegrał ogromną rolę w rozwoju chilijskiego górnictwa i edukacji. Z czasem jego prace geologiczne i mineralogiczne pomogły odkryć bogactwo naturalne Chile, a także przyczyniły się do rozwoju lokalnej edukacji. Domeyko był rektorem Uniwersytetu w Santiago, wprowadził nowoczesne metody nauczania i przyczynił się do rozwoju systemu szkolnictwa wyższego. Zyskał również uznanie jako społecznik i filantrop.
Wieczny spoczynek wśród Andów
Po śmierci w 1889 r., z woli narodu chilijskiego, Ignacy Domeyko został pochowany na Cmentarzu Generalnym. Nagrobek Domeyki, urządzony w 1902 r. i zwieńczony rzeźbą portretową autorstwa Carlo Corsiego, przeszedł renowację w 2006 roku dzięki finansowaniu Programu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Ochrona dziedzictwa kulturowego za granicą”. Prace konserwatorskie pod kierunkiem dr hab. Janusza Smazy z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie przywróciły nagrobkowi jego historyczny blask.
Zaangażowanie w upamiętnienie działalności Domeyki nie kończy się jednak na grobowcu. W La Serena, gdzie niegdyś wykładał, obecnie tworzone jest Muzeum Ignacego Domeyki. Polsko-chilijski projekt ten, w który zaangażowane są resorty kultury obu krajów oraz Ambasada RP w Chile, zakłada stworzenie stałej ekspozycji muzealnej poświęconej tej wyjątkowej postaci.
W cieniu kamiennych mogił
To miejsce jest dziś nie tylko symbolem szacunku i pamięci, jakim obdarowują go Chilijczycy, ale również przypomnieniem o silnych związkach Polski z krajami Ameryki Południowej. Cmentarz w Santiago, pełen cieni starych drzew i pomników, jest świadkiem wielu historii, ale opowieść o Domeyce wyróżnia się szczególnie. Chociaż pochodził z daleka, jego serce i talent przysłużyły się drugiej ojczyźnie, którą pokochał nie mniej niż rodzinną Litwę.
Santiago de Chile to miasto, które kryje w sobie wiele tajemnic, ale dla Polaków powinno być symbolem uniwersalnych wartości i więzi, jakie mogą łączyć ludzi ponad podziałami. Miejsce wiecznego spoczynku Domeyki to nie tylko chilijska ziemia, ale również teren, gdzie kultura polska ma swój mały, lecz ważny pomnik.