Wojciech Kossak – król życia

Autor:Beata Stragierowicz
Reklama samochodu Oświęcim – Praga
W 1981 r. zespół Kombi wylansował jeden ze swych największych przebojów „Królowie życia”, w którym znalazły się słowa: „wciąż czekam w poczekalni sławy”. Wojciech Kossak (1856 – 1942) – współtwórca Panoramy Racławickiej – nie znalazł się nigdy w takiej poczekalni.

Już przed przystąpieniem do malowania panoramy był cenionym artystą i wziętym batalistą. W pozyskiwaniu intratnych zleceń pomocna była prezencja malarza oraz jego urok osobisty. Był mężczyzną, któremu trudno się było oprzeć. Wysoki, wysportowany, z charakterystycznym wąsem był ulubieńcem elity intelektualno- artystycznej Krakowa. Interesującej aparycji Kossaka towarzyszyły elokwencja i pewność siebie. Cechy te zaskarbiły mu sympatię oraz uznanie wielkich i możnych. A kontakty z arystokratami i władcami, którzy byli również świetnymi klientami, bardzo imponowały malarzowi.

Niezwykle konsekwentnie budował swój artystyczny image. Dlatego jako jeden z pierwszych w mieście stał się posiadaczem samochodu. Krakowski światek plotkował wówczas, że „Kossak rozbija się automobilem i wozi różne hrabiny.” A trzeba wiedzieć , że samochody Kossak kochał prawie tak samo jak kobiety i konie. Posiadanie najnowszego modelu auta znakomicie wpisywało się w jego wizerunek. A zawsze dbał – niezależnie od okoliczności – aby był to obraz wziętego malarza. Jeździł m.in. brytyjskim autem marki Napier, a także amerykańskimi samochodami Locomobile i Cadillac. Kossak był pierwszym prezesem Krakowskiego Klubu Automobilowego.

W latach trzydziestych XX w. w Polsce bardzo popularne stały się montowane w Oświęcimiu samochody marki Oświęcim -Praga. Był to prawdziwy cud techniki na ówczesnym polskim rynku motoryzacyjnym. Autami z Oświęcimia jeździli artyści i politycy, m.in. Zizi Halama, Jan Kiepura i właśnie Wojciech Kossak. Co więcej, Kiepura i Kossak reklamowali samochody.

Skąd wzięła się nazwa auta Oświęcim- Praga?

W międzywojniu bardzo podkreślano, że coś jest produkowane w Polsce, nawet jeśli korzystano z licencji lub jedynie montowano w kraju model zagraniczny. Wojciech Kossak w liście do firmy z Oświęcimia pisał, że posiadał samochody różnych marek i może ręczyć, że Oświęcim-Praga w niczym nie ustępuje najlepszym nawet samochodom światowych firm. Chwalił auto za niezawodny silnik, solidną budowę podwozia i wytworną karoserię. O aucie tym wspominał w swoich listach. I tak w 1932 r., kiedy pojawiła się propozycja namalowania repliki Panoramy Racławickiej dla amerykańskiej Polonii – nawiasem mówiąc niezrealizowana – Kossak pisał : „Tylko żyć i karku na rusztowaniu nie skręcić, a wróci spokój, niezależny byt i moja śliczna Oświęcim-Praga”.

Wojciech Kossak fot. ok. 1890

Artysta, który utrwalił w malarstwie polskim wizerunek ułana i dziewczyny sam miał przysłowiową „ułańską fantazję”. Bowiem tylko tak można tłumaczyć zamiar malowania gigantycznego panoramowego płótna w wieku 76 lat ! Na szczęście projekt upadł i Kossak powrócił do malowania portretów i epizodów kawaleryjskich.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top
Skip to content