„Głosznadniemna.pl”, serwis internetowy tworzony przez polską mniejszość na Białorusi, został oficjalnie uznanym za „formację ekstremistyczną” przez białoruskie władze. Centrum praw człowieka „Wiasna” poinformowało o wpisaniu portalu na listę treści ekstremistycznych przez Komitet Bezpieczeństwa Państwowego w dniu 26 marca.
Los współpracowników „Głosznadniemna.pl”
Andrzej Pisalnik, redaktor portalu i znany działacz społeczności polskiej, jest jednym z redaktorów witryny, którą władze Białorusi prześladują już od dłuższego czasu. Portal, po zmianie nazwy i formatu, nie uchronił się przed kolejnymi represjami. Pisalnik obecnie przebywa na wymuszonej emigracji, podobnie jak jego małżonka Iness Todryk-Pisalnik, z którą współredaguje zarówno portal, jak i polonijny tygodnik „Głos znad Niemna na uchodźstwie”.
Portal Polaków na Białorusi
Sytuacja ta jest kolejnym przygnębiającym rozdziałem w już długo trwającym konflikcie między polską mniejszością a reżimem Aleksandra Łukaszenki. Związek Polaków na Białorusi, który dawniej był największą organizacją zrzeszającą Polaków w kraju, został zdelegalizowany już w 2005 roku, ale kontynuował swoją działalność w podziemiu. Represje wobec jego członków nasiliły się w marcu 2021 roku, kiedy to nastąpiła fala aresztowań. Andrzej Poczobut, znany działacz i dziennikarz, został skazany na karę więzienia, w którym to zmarł, zaś Andżelika Borys, liderka organizacji, została zwolniona z więzienia w 2023 r.
Białoruskie zarzuty dla portalu
Akt oskarżenia o ekstremizm jest zrozumiały w kontekście represyjnej natury białoruskiego reżimu, ale zarazem alarmujący dla międzynarodowej wspólnoty. Wskazuje na dalsze ograniczanie przestrzeni dla mniejszości narodowych i organizacji społecznych na Białorusi, a także stanowi niepokojący przykład kneblowania wolności słowa i prasy.
Stało się jasne, że napięcia pomiędzy Polakami na Białorusi a władzami tego kraju są dalekie od rozwiązania, a niedawne oskarżenie tylko pogłębia ten stan rzeczy. Społeczność międzynarodowa musi uważnie monitorować rozwój wydarzeń i wzywać do poszanowania praw człowieka oraz ochrony mniejszości na Białorusi.
Skutki działań białoruskich
Skutki nadania portalowi Głosznadniemna.pl etykiety „ekstremistyczny” są poważne. Osoby korzystające z jego treści mogą być narażone na kary administracyjne, w tym grzywny i areszty. Jeszcze surowsze konsekwencje grożą za związki z uznawanymi za ekstremistyczne organizacjami – przewidziane są kary więzienia. Przypomnijmy, że wiele osób niewygodnych dla białoruskich władz, trafiło już do więzień białoruskich, a nawet oddało w nich życia, jak choćby Andrzej Poczobut. Pokazuje to skomplikowany krajobraz polityczny i prawny, w którym porusza się polska mniejszość na Białorusi.